Na miejscu w DPSie- na kwarantannie zostanie 7 pracowników, którzy mieli kontakt z dwojgiem pensjonariuszy, u których potwierdzono COVID-19. Pensjonariusze trafili do szpitali w Wolicy i Poznaniu.
Nadal wyłączone będą - piętro pałacu i tzw domek. Natomiast pozostała część DPSu- w tym pawilon, część budynku głównego, administracja i kuchnia - wracają do normalnej pracy, na zmiany.
To nie był i nie jest nadal łatwy czas. Walka cały czas trwa - mówi starosta powiatu ostrowskiego Paweł Rajski.
Ale - co ważne- udało się bez dramatycznych decyzji o ewakuacji. Załoga- mimo licznych przeciwności- daje radę.
Myślę, że szczególnie w trudnych sytuacjach sprawdza się, na ile zespół jest silny, na ile zespół jest zmotywowany i stanowi drużynę. Myślę, że w tym przypadku okazało się, że pracownicy DPSu są drużyną! Drużyną, która wspiera siebie i pensjonariuszy. I chciałbym im za to podziękować.
Mówi starosta Paweł Rajski.
A do tej pory w Domu Pomocy Społecznej w Psarach COVID- 19 potwierdzono u 17 pensjonariuszy, dwoje zmarło a jedne wyzdrowiał. I u 18 pracowników, z których jeden już chorobę pokonał.
Obecnie w ośrodku przebywa 150 podopiecznych.