woda

i

Autor: pixabay

Kłopoty z wodą

Dębnica. Kap, kap...zapomnij o prysznicu

2023-06-10 12:30

Kłopoty z wodą w Dębnicy i Czarnymlesie w gminie Przygodzice pod Ostrowem. ​ Dla obu miejscowości jest jedno ujęcie - i dlatego wcześniej niż zwykle zaczęły się kłopoty. Wody jest mało, ciśnienie prawie żadne - więc nie ma szans na pranie czy włączenie zmywarki. Zresztą już nawet prysznic jest wyzwaniem.

To nie pierwsza taka sytuacja, już ostatnie lata pokazały, że jak jest ciepło i wzrasta zużycie wody - mieszkańcy i Dębnicy i Czarnegolasu mają z nią kłopoty. Ale w tym roku te pojawiły się wyjątkowo wcześnie - a wraz z nimi strach, że za chwilę wody nie będzie wcale. A całe lato przed nami.

- Nie chodzi pralka, nie ma szans na włączenie zmywarki – mówi jeden z mieszkańców Dębnicy. - Prysznic biorę o 4 nad ranem, kiedy w ogóle cokolwiek z kranu płynie. Takie sytuacja mieliśmy już od lat. Ale tak trudno jak jest teraz, nie było. Od lat mamy jedno ujęcie wody, a i Dębnica i Czarnylas się rozbudowują. Więc odbiorców jest więcej, a wody nie. No i mamy dzisiejszą sytuację. A to dopiero czerwiec. Co będzie latem. W ogóle nie będziemy się myć?

Stąd apele m.in. do władz gminy Przygodzice o reakcję.

Jak mówią mieszkańcy - samorząd już wcześniej powinien coś zrobić, a nie dopiero teraz. Ale i tak jest plus - bo gmina rozpoczyna odwierty dla drugiego ujęcia wody, będzie tez budować - i to już na dniach zacznie - awaryjny wodociąg z Ludwikowa do Dębnicy.

- Znamy problem, i nie jest tak, że dopiero teraz działamy. Zbiornik na obie miejscowości ma 500 m3 wody na dobę. No ale mamy suszę i ta woda szybko jest zużywana – mówi Esce wójt Przygodzic Krzysztof Rasiak. - W minioną środę zwołaliśmy sztab kryzysowy, by sytuację rozwiązać. Ale nie da się wszystkiego zrobić „na teraz”. Ale działały. Już teraz podstawiliśmy beczkowóz z wodą – nie do picia ale do celów gospodarczych. Zaczynamy budowę nowego rurociągu z Ludwikowa do Dębnicy. Robimy drugi odwiert i ruszamy z budową nowej stacji uzdatniania wody.

Na dziś - mieszkańcom zostaje czekać. Bo wszystkie obecne inwestycje - efekty przyniosą najwcześniej późnym latem. A i to wersja optymistyczna.

Gmina obiecuje, że w razie braku wody będzie ją podstawiać beczkowozami.

Władze gminy proszą też o oszczędzanie wody. Mieszkańcy – odpowiadają, że średnio jest co oszczędzać, bo woda była z bardzo małym ciśnieniem.

Niemniej – chwila przerwy w podlewaniu trawników na pewno się przyda.

- Czeka nas trudne lato. A wydaje się, że można było tego uniknąć - kończy mieszkaniec Dębnicy.

QUIZ. Sobotnia ortografia. Trudne słowa na literę "ł"
Pytanie 1 z 12
Na początek coś łatwego. Wskaż poprawną pisownię: