Bocian z wielkopolskiej wsi żyje w Niemczech. Spodziewa się młodych
Przygódka to bocian, który w przygodzickim gnieździe wykluł się w 2018 roku i tu został zaobrączkowany. Właśnie został "odnaleziony" w jednym z gniazd w Niemczech. Pani bocian ma się dobrze i będzie miała młode.
Jej losy – po raz pierwszy od wylotu z gniazda w Przygodzicach – poznaliśmy w 2021 roku. Bo właśnie wtedy został "zobaczona" w Niemczech.
Rok później - ponownie zauważyli ją niemieccy ornitolodzy. Wtedy jednak nie było z nią za dobrze. Bo miała uszkodzone skrzydło. Trafiła pod opiekę jednego z niemieckich azyli dla ptaków i tak pięknie odratowana, że wróciła do naturalnego środowiska.
Przygódka cała i zdrowa. Opiekun gniazda nie kryje radości
- Cieszy nas to, że dostajemy takie informacje zwrotne – mówi opiekun przygodzickiego gniazda Paweł Dolata. - To zawsze dla nas radosna wiadomość, a jednocześnie potwierdzenie tego, że warto ptaki obrączkować. Bo wtedy jest szansa, że dowiemy się co dalej z „naszymi bocianami”. Nasza Przygódka w 2022 roku miała kłopoty, była pod opieką ośrodka rehabilitacji bocianów Storchenhof Loburg i widać, że udało się ją tak poprowadzić, że wróciła do środowiska naturalnego - dodaje.
W tym roku przygodzickie gniazdo nie ma stałych lokatorów, ale raz na jakiś czas pojawiają się „przelotni goście”. Trzymamy kciuki, by za rok znów można było podglądać losy bocianiej rodziny.
Polecany artykuł:
Populacja bociana białego w Polsce. Tych ptaków jest u nas coraz mniej
Według badań z 2005 roku w Polsce gniazdowało 52 500 bocianich par, co stanowiło 23 procent światowej populacji tych ptaków. Niemal co czwarty bocian był zatem "Polakiem". Sytuacja, niestety, pogorszyła się w ostatnich latach. Według najnowszych obserwacji z 2022 roku w Polsce gniazduje ok. 47 000 bocianich par. Najgorsza sytuacja jest na zachodzie kraju, gdzie łąki, pastwiska i tereny podmokłe coraz częściej wykorzystywane są pod uprawę rzepaku i kukurydzy. W tych roślinach bocian nie potrafi żerować.