Podczas napadu na prywatny dom jubilera sprawcy podali się za policjantów, mieli na sobie nawet część umundurowania. Twierdzili, że muszą przeszukać dom. Domowników zakuli w kajdanki, a z domu wynieśli biżuterię wartą ponad 200 tysięcy złotych.
Dwa dni temu - w Poznaniu, Gdańsku, Olsztynie i Wrocławiu - zatrzymano sześć osób. W akcji brali udział kontrterroryści, bo podejrzani mieli broń.
Policjanci siłowo weszli do pięciu mieszkań na terenie Pomorza oraz Dolnego Śląska. Podczas przeprowadzonych działań zatrzymali łącznie sześć osób – pięciu mężczyzn i kobietę, w przedziale wiekowym od 32 do 44 lat. Zabezpieczyli także broń palną oraz różne niebezpieczne narzędzia. Zatrzymani mężczyźni w przeszłości byli notowania i karani za przestępstwa kryminalne, w tym kradzieże i pobicia.
Mówi Iwona Liszczyńska z KWP w Poznaniu.
Czterech zatrzymanych mężczyzn usłyszało zarzut dokonania rozboju. Prokurator chce dla nich aresztu. Wnioski powinny być już w sądzie.