10 tysięcy osób, a więc połowę wszystkich - zaszczepiono w szpitalu w Ostrowie. Tu znajduje się główny punkt podawana preparatu.
- Opóźnienia się zdarzają ale większych zakłóceń nie ma - mówi Dariusz Bierła, dyrektor szpitala w Ostrowie Wielkopolskim.
Szczepimy "pełną parą". Bez większych zakłóceń. Choć zdarzają się opóźnienia w dostawie preparatu, najczęściej jednodniowe. Ale mamy tak opracowany system, że nie wybija nas to z rytmu. Punkt znajduje się w budynku przychodni. Są dwa miejsca do podawania preparatu. Jeśli trzeba uruchamiamy trzecie.
Szczepimy na miejscu. Tylko w przypadku akcji szczepienia nauczycieli - przenieśliśmy się do hali Arena. Tam wyszczepiliśmy ponad 1,5 tysiąca osób.
Szczepimy wszystkimi trzema preparatami. Nie ma większych dolegliwości po ich podaniu.
Zgodnie z danymi inspekcji sanitarnej w Ostrowie - od początku pandemii w powiecie ostrowskim koronawirusem zaraziło się blisko 9 tysięcy osób.
To osoby zapisane w systemie. Do tego należy dodać co najmniej drugie tyle, których w systemie nie ma.
Polecany artykuł:
