![Czy nowy blok przy Klasztornej się zapada? [POSŁUCHAJ]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-5Gio-WoSK-bUfW_klasztorna-300x250.jpg)
W 2020 roku ostrowscy inspektorzy przeprowadzili prawie 18 tysięcy wywiadów epidemiologicznych. Od początku tego ponad siedem tysięcy.
A liczba pracowników się nie zmieniła. Gdyby nie pomoc powiatu czy wojska - byłoby jeszcze trudniej - mówi szef ostrowskiej stacji Andrzej Biliński.
To trzeba podkreślić, bo od kwietnia ubiegłego roku stacja już nie podlega pod samorząd powiatowy, ale to właśnie władze powiatu zareagowały i zorganizowały wolontariuszy, którzy w najtrudniejszym momencie bardzo pomogli. Było to w październiku ubiegłego roku. Wtedy stacja była już niewydolna.
I powiat pomógł. Zwróciłem się także o pomoc do wojska. I żołnierze - zarówno sił operacyjnych jak i WOT - u - wsparli nas. Pracowali przez kilka miesięcy.
Za nami bardzo trudne miesiące. Trzeba też zauważyć, że w tym czasie wielokrotnie zmieniało się prawo, pojawiały się nowe rozporządzenia. Szybko się to wszystko zmieniało, trzeba było być cały czas "w gotowości".
Od początku pandemii - inspektorzy przeprowadzili też 737 kontroli przedsiębiorstw i firm - w kontekście przestrzegania nakazów i zakazów nałożonych w związku z pandemią.
Sanepid wydał 19 decyzji administracyjnych i nałożył kary na łączną kwotę 227 tysięcy złotych.
Większość ukaranych się odwołała. Sprawy się toczą w sądach administracyjnych.
W 2020 roku w powiecie ostrowskim koronawirus został potwierdzony - zgodnie z danymi Sanepidu - u ponad 5 tysięcy mieszkańców. Od początku bieżącego u ponad 4, 5 tysiąca.
