W przyszłym roku Kino Komeda świętowałoby 25 - lecie. Ale urodzin nie będzie. Bo czasy są wyjątkowo trudne.
To nie tylko kwestia zapowiadanego na rok przyszły otwarcia w Ostrowie kina jednej z sieci. To także rok pandemii, która wywróciła cały świat do góry nogami.
Tu decyzja była tylko jedna, choć bardzo trudna - mówi Sebastian Górski, wiceprezydent Ostrowa.
Trzeba poza sercem, które zwłaszcza w tej branży kulturalnej bije po stronie Kina Komeda, kierować się także rozumem i decyzjami racjonalnymi. Od 1 stycznia 2021 roku kino w takiej formie, jakiej było do tej pory, przestanie istnieć.
Nie ma co ukrywać i chyba wszyscy mieszkańcy miasta się z tym zgodzą, że wszyscy chcemy iść do kina, w którym usiądziemy w wygodnym fotelu, gdzie zimą sale są ogrzewane, a latem klimatyzowane, gdzie jest dobry dźwięk. W tym momencie mierząc to skalą ewentualnego nakładu finansowego, trzeba by w to miejsce zainwestować. Ciężko mierzyć się z tym, co nastąpi w roku 2021, czyli z otwarciem multipleksu w Ostrowie.
Do tego dochodzą jeszcze kwestie własnościowe budynku, w którym mieści się kino. Są skomplikowane, a to oznacza, że nie możemy pozyskać środków zewnętrznych na remont.
Część działalności kina zostanie przeniesiona do Ostrowskiego Centrum Kultury, które do projekcji filmów jest przygotowane.
Rozmowy z pracownikami trwają - dodaje Sebastian Górski.
Po tym , jak miasto upubliczniło informację o zamknięciu kina Komeda - pojawiły się liczne komentarze. Większości ostrowian po prostu kina żal. Ale z drugiej strony pojawia się pytanie, kiedy ostatni raz w Kinie Komeda byli. Nie licząc oczywiście obecnego roku z pandemią koronawirusa.
Polecany artykuł: