Spotkanie było bardzo dynamiczne, dobrze rozegrane przez Stalówkę, która już na starcie objęła prowadzenie. W drugiej połowie jednak zabrakło skuteczności, pojawiło się kilka błędów i mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy.
Pokazaliśmy, że potrafimy walczyć z każdym w tej lidze, ale bogowie koszykówki mimo to nam nie sprzyjają - mówi trener Stali Andrzej Urban - Za samą walkę, ale bez wygranych nikt nie będzie chwalił. Wierzę jednak, że zaraz zaczniemy zwyciężać i nasz sytuacja się zmieni.
Po tej przegranej Stalówka utrzymuje się ciągle na 12 miejscu w tabeli Orlen Basket Ligi. Na 3 miejscu jest jej kolejny przeciwnik - Górnik Zamek Książ Wałbrzych, z ktorym na wyjeździe spotkają się w czwartek.