Mowa o warsztatach terapii zajęciowej w Ostrowie, które przed świętami mają ręce pełne roboty, by sprostać zamówieniom.
To dla naszych podopiecznych jest również możliwość rozwoju i poznania nowych technik - mówi jeden z pracowników warsztatów. Prace, które wykonują trafiają na sprzedaż, a pieniądze w ten sposób zarobione są przeznaczane na ich potrzeby. Prowadzimy dzięki temu rehabilitację społeczną, organizujemy wyjścia, na które normalnie nie mogliby sobie pozwolić.
Zamówienia świąteczne w warsztatach robią między innymi urzędy miast, policja czy Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej.