Siedem wygranych sparingów i Szczypiorno Cup jako ostatni sprawdzian przed pierwszym meczem. Arged Rebud KPR Ostrovia szykuje się do drugiego sezonu w Superlidze. Plan jest jeden – nie tylko się w niej utrzymać ale znaleźć się na dobrym miejscu w ósemce najlepszych drużyn, które zmierzą się w play-off.
Ostrowska drużyna od połowy lipca ostro trenuje przed nowym sezonem. A zespół, z nowymi zawodnikami, powoli się dociera.
Drużyna wygląda na razie obiecująco - mówi nam trener Maciej Nowakowski. - Staramy się, i to w każdym momencie, nie tylko w okresie przygotowawczym, ale i podczas sezonu, żeby było zdrowie. I żeby tych urazów było jak najmniej. Oczywiście to są różne urazy. Zawodnicy na pewno są zmęczeni, ostro trenujemy, te nogi na pewno są zmęczone i mogą być jakieś mikro urazy. Ale na razie jest ok. I to cieszy. Czekamy jeszcze na dwóch zawodników, którzy są kontuzjowani od końcówki poprzedniego sezonu, to jest na Kamila Adamskiego i Krzyśka Misiejuka, mamy nadzieję, że niedługo do nas wrócą. Patrzymy na razie szeroko na to, co się dzieje w naszym zespole. I ciężko pracujemy.
Nowy sezon oznacza jednak zmiany w rozgrywkach. Do końca marca przyszłego roku drużyny rozegrają łącznie 26 meczów - a potem będzie play-off, w którym zmierzy się osiem najlepszych zespołów. I w tę ósemkę mierzy KPR Ostrovia.
Mamy swoje cele, na pewno - dodaje trener Nowakowski. - Ale dla każdego zawodnika najważniejsze to jest wygrać kolejny mecz. A bywa tak, że jeden się wygra a potem się przegra. Lub odwrotnie. Dlatego przygotowanie do każdego meczu to podstawa. I zdrowie. A jedna, lub dwie kontuzje mogą pokrzyżować plany.
Już pierwsze tygodnie będą bardzo intensywne – bo pięć spotkać rozegranych zostanie praktycznie w ciągu dwóch i pół tygodnia. Potem do przerwy świątecznej – drużyny rozegrają po 16 spotkań.
Pierwszy mecz w Ostrowie rozegrany zostanie w środę 30 sierpnia. I będzie to mecz otwarcia.
Telewizja Polsat przeprowadzi transmisję. O 18.00 Arged Rebud KPR Ostrovia zmierzy się z Górnikiem Zabrze.
Właśnie ruszyła sprzedaż internetowa biletów na to spotkanie.
Kciuki za ostrowską drużynę trzyma Radio ESKA!