Przykładów jest sporo. Jak mówią ostrowscy radni- chociażby reforma oświaty i podwyżki dla nauczycieli. Za to wszystko płaci samorząd.
"Odciążenie podatkowe Polaków wpływa korzystnie na ich bezpośrednią sytuacje finansową, co należy przyjąć z zadowoleniem. Jednak przerzucanie na barki samorządów lokalnych kosztów polityki rządowej, powoduje wyraźne uszczuplenie dochodów własnych JST. Ubytki w podatku dochodowym od osób fizycznych, podwyżki wynagrodzeń np. w oświacie, czy podniesienia płacy minimalnej i zasad jej naliczania, wreszcie ciągłe niedofinansowanie zadań zleconych oraz podwyżki cen energii skutkujące wzrostem kosztów usług powodują niebezpiecznie dużą rozpiętość między dochodami a wydatkami. (…) Brak konkretnych rekompensat pomniejszonych dochodów i wzrost kosztów realizacji ustawowych zadań gminnych prowadzić będzie nieuchronnie do pogorszenia jakości życia mieszkańców naszych małych ojczyzn”
czytamy w apelu. Radni liczą, że ich głos zostanie wysłuchany.
Liczymy, że nasz ostrowski głos, wraz z innymi głosami organizacji samorządowych oraz eksperckich- po pierwsze doprowadzi zauważenia problemu przez Rząd i władze centralne, a po drugie- do realnego wdrożenia proponowanych od wielu tygodni i miesięcy - przez samorządy- rozwiązań. Mówi radny Klubu "Przyjazny Ostrów"- Mateusz Nycek
Apel został przyjęty głosami Koalicji Obywatelskiej i radnych Klubu "Przyjazny Ostrów". Radni Prawa i Sprawiedliwości byli przeciw.
Polecany artykuł: