Są osoby, które rejestrują się na krótko. Przychodzą po środki na rozpoczęcia działalności czy podwyższenie kwalifikacji przez szkolenia. One bardzo szybko znajdują pracę albo już mają nawet umówionego pracodawcę - mówi dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Ostrowie Hanna Kornacka- Pawlak. Ale ofert pracy było dużo mniej niż jeszcze rok wcześniej. Niepokojąca jest liczba ofert pracy. Nie odnotowaliśmy co prawda masowych zwolnień grupowych, ale jeśli w 2021 roku ofert mieliśmy ponad 5 tysięcy, to na koniec ubiegłego 4 tysiące. To pokazuje, że spada zapotrzebowanie na nowych pracowników.
W ubiegłym roku jeden zakład pracy działający w strefie inwestycyjnej zgłosił całkowitą likwidację i grupowe zwolnienie. W marcu pracę straci tam prawie 70 osób.