Stąd trudne decyzje, które mam nadzieję, że są to tylko czasowe - mówi Jarosław Balcar, dyrektor biblioteki. Musieliśmy podjąć pewne działania, które narzucił urząd energetyki. Nakazuje to obniżenie zużycia energii elektrycznej o 10 procent. W bibliotece, gdzie właściwie jest tylko oświetlenie i komputery, trudno wybrać co ma być wyłączone.
Tak samo skrócenie czasu otwarcia placówek. Zrobiliśmy tak, żeby każdy mógł skorzystać z możliwości wypożyczenia i te godziny są różne w filiach. Zdajemy sobie sprawę, że jest to uciążliwe dla czytelników, ale mamy zapewnienie ze strony urzędu, że jeszcze jakieś wsparcie się pojawi - dodaje dyrektor
W ramach oszczędności biblioteka nie przygotowała na ten rok również żadnych spotkań autorskich.