wyrok/siedlce

i

Autor: BŹ

Policjanci pójdą do więzienia! Jest DRUGI WYROK ws. pobicia zatrzymanych w Komendzie w Siedlcach!

2020-09-29 15:07

Kary więzienia utrzymane. Jest DRUGI WYROK w głośnej sprawie policjantów z Siedlec, którzy w 2012 roku znęcali się psychicznie i fizycznie nad zatrzymanymi. Jeden z bitych popełnił samobójstwo. Pięciu funkcjonariuszy z komendy w Siedlcach nie przyznało się do winy. Wyrok Sądu Okręgowego w Kaliszu jest prawomocny. Przysługuje od niego kasacja do Sądu Najwyższego.

Sąd Okręgowy w Kaliszu uznał, że funkcjonariusze dopuścili się przemocy wobec zatrzymanych za napad na jubilera. Było to w sierpniu 2012 roku. Podejrzani byli m.in. rażeni paralizatorem, o czym świadczą ślady na koszulce właśnie Jędrzeja z Ostrowa Wielkopolskiego, który po tych wydarzeniach popełnił samobójstwo.

Dowód koszulki podważali obrońcy oskarżonych. Ale sąd ich argumentacji nie przyjął. Zgodził się z biegłymi, którzy potwierdzili, że należała ona do Jędrzeja i że ślady na materialne wskazują na użycie paralizatora.

Jednak - jak mówił sędzia KRZYSZTOF PATYNA - samobójczą śmiercią Jędrzeja - policjantów obarczyć nie można.

Oskarżyciele posiłkowi chcieli, by stwierdzić, że to co wydarzyło się w Siedlcach - było  przyczyną samobójczej śmierci Jędrzeja. Ale nie ma na to dowodów. Nie ma jednoznacznych przesłanek, że tak właśnie było.

Choć oskarżyciele wskazali m.in. na zostawiony list. Ten jednak wskazuje, że przyczyną dramatycznej decyzji było wiele zdarzeń. I że nie chodzi o to, co stało się w Komendzie Miejskiej Policji w Siedlcach. Tak też uznał wcześniej sąd niższej instancji- Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim - i ta decyzja została podtrzymana.

Rodzice Jędrzeja nie opuścili żadnej rozprawy podczas dwóch procesów. Od początku walczyli nie tylko o sprawiedliwość dla swojego syna. Ale także o to, by zwrócić uwagę na przemoc stosowaną przez policję. Bo opisywana w tym procesie sytuacja nie jest jedyną.

Dziś rodzice nie kryli zadowolenia z prawomocnego już wyroku.

Spokoju nigdy pewnie nie będzie. Ale jest poczucie sprawiedliwości. Wyrok jest prawomocny, więc ci funkcjonariusze wreszcie odczują jego skutki. Skutki swojego zachowania 8 lat temu. To nie było łatwych 8 lat. Nie od początku nam wierzono, ale w końcu nas wysłuchano i sprawa ruszyła w prokuraturze, a teraz mamy jej finał w sądzie. Dla nas to koniec pewnego etapu w życiu. Liczymy, że ten wyrok będzie przestrogą i jednoznacznym komunikatem, że nie można znęcać się podczas przesłuchań. Że policjanci nie mogą używać siły i przewagi jaką mają. Żałujemy, że są nie uznał tego zachowania - o którym mowa w tej sprawie - jako tortury. Bo dla nas tak to właśnie wygląda.  I od początku mówiliśmy głośno: STOP TORTUROM W POLICJI.

Sąd Okręgowy w Kaliszu - skazał pięciu funkcjonariuszy na kary od roku do dwóch lat i dwóch miesięcy więzienia. W przypadku jednego ze skazanych - wykonanie zawiesił na 3 lata - pozostali dostali kary bezwzględnego więzienia. Nałożył też ZAKAZ pracy w policji wobec czterech skazanych - na okresy od 3 do 8 lat.

Kurs samoobrony dla kobiet w Ostrowie Wielkopolskim