Jak to zwykle bywało w ostatnich latach - nie było większej dyskusji przed głosowaniem. Każde z ugrupowań w radzie powiatu wystawiło swoją ocenę staroście, sam włodarz powiat zdał raport za miniony rok, a potem radni zagłosowali. Wszyscy jednakowo.
- Dziękuję za tę decyzję wszystkim radnym - napisał po sesji na swoim profilu na facebooku starosta ostrowski Paweł Rajski. - Chociaż to kolejne jednogłośnie absolutorium, każde jest inne i każde ma swoją indywidualną wartość odnoszącą się do sytuacji tu i teraz. Także to dzisiejsze, które odbieram prywatnie w jakiejś części jako imieninowy prezent.Słowa podziękowania kieruję także do wszystkich szefów placówek powiatu, dyrektorów wydziałów starostwa powiatowego. Wszystkim nam przyszło gospodarować w trudnych czasach, niezabliźnionych w pełni jeszcze ran pocovidowych, wielkiego niepokoju wywołanego wojną w Ukrainie i galopującej inflacji, która zachwiała planami wydatków bieżących.A jednak udało się! Udało się zrealizować na poziomie ponad 99 proc. zaplanowane zarówno dochody, jak i wydatki. Ponad 47 mln zł. wydaliśmy na zadania majątkowe oznaczające inwestycje i rozwój. Zrealizowaliśmy tak wielkie inwestycje jak nowy Dom Pomocy Społecznej, nowe drogi i oddziały w szpitalu. To powód do zadowolenia dla każdego z nas.Cieszę się, że mimo różnic udaje się nam wciąż w zgodzie kierować powiatem skupiając się przede wszystkim na tym co łączy, a nie dzieli.
Absolutorium to poniekąd świadectwo wystawione zarządowi powiatu i jest ono po raz kolejny z czerwonym paskiem. Szereg inwestycji, dobrze zaplanowanych, dopatrzonych, solidnie realizowanych jak nowy DPS, którego budowę w kwocie w wysokości ponad 19 milionów złotych wziął na swe barki powiat. To był trudny rok, rosną koszty bieżące utrzymania obiektów i szkół, subwencja oświatowa cały czas nie pokrywa kosztów utrzymania szkół. Tylko w tym dziale z budżetu powiatu zmuszeni byliśmy dołożyć aż 23 miliony złotych -powiedziała nam tuż po sesji Sylwia Nowicka, radna Samorządowego Powiatu.
Absolutorium ma charakter prestiżowy. Jest oceną pracy władzy samorządowej.
Nierzadko też areną do wymiany ciosów i wzajemnej niechęci.
W przypadku powiatu ostrowskiego - głosowanie przebiegało bez większej dyskusji.
Polecany artykuł: