Nastroje są bojowe, choć przygotowania nie było łatwe. Z powodu remontu Stadionu Miejskiego, który musiał zostać dostosowany do wymogów PGE Ekstraligi, podopieczni Mariusza Staszewskiego nie mogli trenować u siebie tak, jakby chcieli. Ostatnie treningi przeprowadzili w Opolu.
Dlatego, choć emocje i oczekiwania są wielkie, to trzeba być przygotowanym na wszystko.
Tor będzie największą niewiadomą.
Od tygodnia mamy zamknięty tor, praktycznie w ogóle nie możemy trenować.(…) Na pewno to nie pomaga, szkoda, bo ta pogoda była zmienna i tak naprawdę nie wiemy naprawdę co się dzieje pod tą plandeką, bo wiatry były okrutne. Ta plandeka wiała jak flaga. Woda zaciekała pod nią. Sami jesteśmy ciekawi, co pod tą plandeką będzie - mówi trener Mariusz Staszewski.
Ciśnienie jest ogromne, bo na grę w najwyższej lidze ostrowski żużel czekał 24 lata. A kibice już nie mogą doczekać się niedzielnego ścigania.
Na pewno nie mogę się doczekać pierwszego meczu ligowego. Jest to jedno z moich marzeń jeździć w Ekstralidze. Na razie ze spokojną głową do tego podchodzę, nie podpalam się, myślę żeby jak najlepiej pojechać - przyznaje Jakub Krawczyk, zawodnik TŻ Ostrovia
Wszyscy liczą także na to, że pogoda, która w ostatnich dnia do łaskawych nie należała, podczas niedzielnego meczu będzie sprzyjająca.
Początek meczu o 16.00.
Ostrowską drużynę wspiera Radio Eska.
Awizowane składy:
ZOOLeszcz GKM Grudziądz
1. Nicki Pedersen
2. Krzysztof Kasprzak
3. Frederik Jakobsen
4. Przemysław Pawlicki
5. Zastępstwo zawodnika
6. Kacper Pludra
7. Kacper Łobodziński
Arged Malesa Ostrów
9. Oliver Berntzon
10. Tomasz Gapiński
11. Grzegorz Walasek
12. Matias Nielsen
13. Chris Holder
14. Jakub Krawczyk
15. Sebastian Szostak
16. Tim Soerensen