Uwierzyła internetowej reklamie i doradcy i straciła ponad 120 tysięcy złotych.
64-latka z Ostrowa Wielkopolskiego padła ofiarą oszustów, którzy obiecywali gigantyczne zyski.
Kobieta uwierzyła w interes, jakim miały być kryptowaluty i zainwestowała oszczędności. Prowadzona - telefonicznie - przez osobę podającą się za doradcę, przelewała środki na wskazane rachunki i nawet przez chwilę zyski widziała na stworzonej przez oszustów platformie.
Jednak nie zarobiła nic, tylko straciła ponad 120 tysięcy.
Policja kolejny raz apeluje i prosi, by nie wierzyć w internetowe reklamy i nie inwestować pieniędzy w niepewne źródła.
Oszuści co rusz wymyślają nowe sposoby, by wyciągnąć od nas pieniądze. I - niestety- w wielu przypadkach im się to udaje.
Policjanci ostrzegają:
-Nie wszystkie informacje w internecie są prawdziwe – weryfikuj i sprawdzaj informacje. Każdy może wykupić reklamę w Internecie – także oszust,
-Nie wierz „na słowo” jeżeli ktoś przedstawia się przez telefon jako „specjalista od bezpieczeństwa w banku” i ostrzega, że twoje konto jest zagrożone i musisz przelać pieniądze na „konto techniczne”. Tak działają oszuści,
-Zanim zaczniesz inwestować w Internecie – dowiedz się jak w bezpieczny sposób to zrobić. Nie wierz w historie, które ktoś opowiada przez telefon,
-Nie instaluj na swoim komputerze czy telefonie aplikacji czy programów z nieznanych źródeł – to mogą być programy służące jedynie do wyłudzenia danych dostępu do konta bankowego,
-Nie klikaj w linki przesłane z nieznanych źródeł – w ten sposób również możesz nieświadomie zainstalować program szpiegowski i dać oszustom dostęp do swojego konta.
Polecany artykuł: