Cały czas większość wszystkich wezwań jest do pozostałych wydarzeń- mówi Jacek Wiśniewski, komendant ostrowskiej jednostki. Miejscowe zagrożenia, czyli całe spektrum wezwań, do których wyjeżdża straż pożarna. To było w ubiegłym roku 1918 zdarzeń, co stanowi 80 procent wszystkich akcji. Miejscowe zagrożenia to wszystko nie związane z pożarem – ratownictwo medyczne, chemiczne, ratownictwo drogowe, powodzie.
Porównując, analizując mapę Wielkopolski, znajdujemy się na 4 pozycji pod względem liczby interwencji. Wyprzedzają nas takie miasta jak Poznań, Konin i Kalisz, a za nami jest Piła i Leszno. Jeśli chodzi o te wyjazdy to można je podzielić na 3 kategorie – pożary, miejscowe zagrożenia i fałszywe alarmy - dodaje komendant
W ubiegłym roku ostrowska jednostka kilkakrotnie wyjeżdżała również z pomocą humanitarną - głównie na teren Ukrainy.W całej Wielkopolsce - w 2022 roku - strażacy wyjeżdżali do zdarzeń prawie 54 tysiące razy. To najwięcej od 30 lat. Najwięcej interwencji wiązało się z usuwaniem skutków niespokojnej pogody.