Park pod topór, bo deweloper chce postawić trzy bloki. Teraz Ostrów Wielkopolski i sytuacja, w którą - przynajmniej niektórym - trudno uwierzyć. Stowarzyszenie Bractwo Kurkowe chce sprzedać swój park ze starodrzewiem, by powstały w tym miejscu bloki.
Obecnie obowiązujący plan zagospodarowania przestrzennego w tym miejscu nie pozwala postawić bloków, ale plan zawsze można zmienić. A wniosek już jest.
Chodzi 1,5 hektara przy Brackiej, jedyny park i miejsce zieleni w tej części Ostrowa.
Sprawa wyszła na jaw niemalże "przy okazji" podczas jednej z komisji rady miejskiej.
Mnie oburza fakt, że tak naprawdę temat ten wychodzi "mimochodem", gdzie przy okazji jednej z komisji rady miejskiej. Nie wie o tym osiedle, nie wiedzą mieszkańcy okolicy. Pytanie brzmi - czy faktycznie jedyny teren zielony na tym osiedlu musi zostać zniszczony, by powstały apartamentowce? Czy nie ma już w Ostrowie gdzie budować bloków. Czy pod topór muszą iść stare drzewa? Mojej zgody na to nie ma.
Mówi Sylwia Nowicka, radna miejska z Koalicji Obywatelskiej.
Co ciekawe, teren o którym mowa, parkiem jest od XVIII wieku. I właśnie blisko 300 lat temu ówczesne Bractwo Kurkowe otrzymało te ziemie od ówczesnego właściciela Ostrowa Jana Jerzego Przebendowskiego. Potem losy były różne, ale pod koniec lat 90-tych minionego stulecia Bractwo go ponownie odzyskało.
Dziś rano miasto wydało oświadczenie w tej sprawie. Całość poniżej:
Oświadczenie dotyczące zagospodarowania działki przy Bractwie Kurkowym.
Szanowni Państwo.
Pod koniec sierpnia do Urzędu Miejskiego w Ostrowie Wielkopolskim wpłynął wniosek o ustalenie lokalizacji inwestycji mieszkaniowej, obejmującej budowę trzech budynków wielorodzinnych z garażami podziemnymi oraz towarzyszącą infrastrukturą, na działce nr 20/13, obręb 0029.
Wniosek został złożony przez prywatnego inwestora i dotyczy działki, która także jest prywatna. Plan zagospodarowania przestrzennego, przyjęty w 2004 roku, przewiduje wykorzystanie tego terenu na cele sportowe, rekreacyjne i usługowe, między innymi na budowę hotelu, zachowując następujące parametry: 60% zabudowy oraz 40% tereny zielono-niebieske.
Inwestor, korzystając z przepisów tzw. specustawy mieszkaniowej, złożył wniosek o zmianę warunków przeznaczenia tego terenu pod budowę osiedla mieszkaniowego.
Należy podkreślić, że Urząd Miejski ma obowiązek wynikający z ustawy przyjąć taki dokument, a następnie przekazać go Radzie Miejskiej, która ma wyłączne kompetencje do podjęcia ostatecznej decyzji w sprawie jego rozpatrzenia. Decyzja zapadnie na najbliższym posiedzeniu Rady Miejskiej Ostrowa Wielkopolskiego.
Do tematu na pewno będziemy wracać.