Mocna, aż momentami nawet nieprzyjemna końcówka kampanii wyborczej w Ostrowie Wielkopolskim. Tutaj 21 kwietnia rozstrzygnie się - kto miastem będzie rządzić. W walce o fotel prezydenta są - obecna prezydent Beata Klimek i wystawiony przez koalicję Jakub Paduch.
Ostatnie dni kampanii toczą się przede wszystkim w internecie i - niestety - mają mocno momentami negatywny wydźwięk, pojawiło się bardzo dużo hejtu.
- Mam wrażenie, że niektórym puściły hamulce - mówi nam ostrowianka Ewa, która - jak przyznaje - obowiązkowo udział w wyborach weźmie. - Takiego hejtu, takiego ataku, szczególnie na jednego z kandydatów nie pamiętam, a mam już sporo lat i sporo wyborów za sobą. Przykre, bo mam wrażenie, że nie chodzi w tym wszystkim o miasto ale o prywatne ambicje niektórych. A komentarze często to naprawdę dno.
Na szczęście, chyba dla wszystkich, od północy CISZA WYBORCZA, która obowiązywać będzie do zamknięcia lokali wyborczych w niedzielę. A te czynne będą od 7.00 do 21.00.
Mieszkańcy, którzy stawią się przy urnach, dostaną jedną kartę do głosowania, na której będą dwa nazwiska. Przy jednym należy postawić X.