Szczegóły dopłat są obecnie ustalane. Wiadomo, że miejski projekt nie będzie skierowany wyłącznie do osób fizycznych. Skorzystać z niego będą mogły również wspólnoty mieszkaniowe, osoby prawne i przedsiębiorcy.
Dotacja udzielana będzie na wydatki związane z zakupem, wykonaniem i montażem elementów systemu deszczowego – jeśli wcześniej zadanie to nie zostało dofinansowane z innego bezzwrotnego źródła (zakaz podwójnego finansowania).
Tematem radni mają zająć się jeszcze na majowej sesji.
Tu już wyboru nie ma. Tu trzeba działać. I cieszy takie stanowisko władz Ostrowa, by - w obliczu klęski klimatycznej i ogromnej suszy- wodę zbierać i oszczędzać.
Zresztą niejednokrotnie prosiłem o tego typu działania. I widać, że przynosi to skutek.
Program powinien działać podobnie jak ten dotyczący dofinansowania wymiany źródeł ciepła. Obecnie czekamy na szczegóły, by najpierw na komisjach Rady Miejskiej Ostrowa, a potem już na sesji - tematem się zająć konkretnie.
Mówi Jakub Paduch, miejski radny z Koalicji Obywatelskiej
Jak obiecują władze Ostrowa - zasady dopłat mają być proste, tak by program szybko ruszył i przede wszystkim - przyniósł efekty.
Wysokość dopłat poznamy już niebawem, po zakończeniu prac nad szczegółami programu. Będzie ona uzależniona od rozbudowy infrastruktury, ale także od walorów ekologicznych związanych ze skutecznością gromadzenia i ponownego wykorzystania wody.
Dodaje Mikołaj Kostka, wiceprezydent Ostrowa.
Jeśli nie pojawią się żadne przeszkody, program ruszy już w czerwcu.
