Dom Pomocy Społecznej ponownie w budynku przy Partyzanckiej w Ostrowie? Nie jest wykluczone.
Nowy ośrodek stoi od roku przy ulicy Staroprzygodzkiej i ma pełne obsadzenie a nawet listę rezerwową. I właśnie to ostatnie spowodowało, że powiat rozważa nie sprzedaż zabytkowego gmachu, ale jego remont i utworzenie drugiego DPS-u.
Pierwotnie plan był taki, by tę nieruchomość sprzedać. Wycena wskazuje, że jej wartość to około 1,5 miliona złotych. Ale trochę nam się zmieniła optyka. Powodzenie nowego Domu Pomocy Społecznej, to, że zapełniliśmy wszystkie w nim miejsca i jest lista rezerwowa - zmusza nas do ponownego podjęcia tematu. Warto zastanowić się, czy nie zrobić w tym miejscu drugiego DPS-u. Wiemy, że koszty remontu a przede wszystkim dostosowania obiektu do wymogów mogą być bardzo duże, ale przecież można poszukać różnych źródeł finansowania. Społeczeństwo się starzeje, miejsc w DPS-ach potrzebnych będzie więcej. Więc i my na nowo musimy temat podjąć. Oczywiście wszystko w rękach radnych powiatu.
Mówi Paweł Rajski, starosta powiatu ostrowskiego, któremu DPS podlega.
Co ciekawe - samorząd wybudował nowy DSP, bo ten stary nie spełniał już wymogów.
Samorząd liczy, że pojawią się zewnętrze źródła dofinansowania i uda się coś fajnego w tym temacie wymyślić.
Decyzja należy do rady powiatu.
Polecany artykuł: