To będzie też bardzo dobre rozwiązanie dla karetek, bo równocześnie będą mogły podjechać 4 samochody pod dach, nie będą już stacjonowały na dworze. Stamtąd będzie oddzielna droga transportu chorych na oddział. W samym oddziale będzie większa poczekalnia, więcej gabinetów co usprawni pracę i skróci czas oczekiwania na przyjęcie - mówi Tomasz Gostomczyk, naczelny lekarz szpitala
Remont ma kosztować ponad 4 miliony złotych.