Policjanci z drogówki podczas kontroli zatrzymali BMW, którym kierował 18 - latek. Jak się okazało, nie powinien tego robić, bo nie ma jeszcze prawa jazdy. Mundurowym tłumaczył, że je właśnie robi i zrobił sobie przejażdżkę próbną.
Myślał, że jak ma drogie auto to wszystko mu wolno.
Otóż NIE.
Wobec nastolatka, za kierowanie pojazdem pomimo braku uprawnień, policjanci sporządzili wniosek o ukaranie do ostrowskiego sądu - mówi Małgorzata Michaś, rzeczniczka KPP w Ostrowie Wielkopolskim. - O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd. Przypominamy, że od 1 stycznia tego roku weszły w życie zmiany w przepisach dotyczące kierowców. Za kierowanie bez uprawnień pojazdem mechanicznym sąd orzeka grzywnę w kwocie minimum 1500 złotych, jak też obligatoryjny zakaz prowadzenia pojazdów.
Policjanci apelują, by przestrzegać przepisów i nie szarżować. Nie chodzi tylko o mandat, ale przede wszystkim o nasze bezpieczeństwo.