Krystian Machnik, ostrowianin, podróżnik pojechał po raz kolejny – tym razem na granicę, by bezpiecznie przywieźć jedną z ukraińskich rodzin.
To pani Irina, która zawsze nam pomagała, kiedy jeździliśmy z pomocą do babuszek w Czarnobylu. Jej miasto było bombardowane więc kiedy usłyszeliśmy, że teraz ona potrzebuje pomocy pojechaliśmy po nią. Mieszkanie w Nysie wynajął jej i wyposażył mój kolega, z którym współpracujemy przy wyprawach Paweł Bis. Zadbał nawet o zabawki dla najmłodszego dziecka. Irina uciekła ze swoją dorosłą córkę i dwójką wnucząt w wieku 15 i 2 lata - mówi Krystian Machnik.
Podróże i akcje pomocowe Krystiana Machnika możecie śledzić na jego fb profilu, a także na napromieniowani.pl