Nie ma zmiłuj - to już wakacyjny "standard". Krwi zaczyna brakować.
Bo szpitale pracują pełną parą, bo zabiegi planowane są wykonywane a tych nieplanowanych jest więcej niż w innych miesiącach roku. Więcej jest wypadków. No i więcej krwi potrzeba. A że nie da się jej wyprodukować - potrzebny jest człowiek.
Sytuacja jest trudna. Trzeba to uczciwie powiedzieć - mówi Małgorzata Tarnawska, szefowa CKiK w Kaliszu. - Brakuje przede wszystkim grup minusowych. I dlatego szczególnie o ich oddawanie apelujemy! Ale nie tylko. Każda grupa, każda kropla jest potrzebna. Grupy ujemne są o tyle uniwersalne, że można je podać także osobom, które mają grupę krwi dodatnią.
Latem jest tak, że około 15 - 20 procent krwiodawców mniej niż w pozostałej części roku krew oddaje.
Bo urlopy, bo wypoczynek, bo oddali tuż przed wakacjami, a by oddać ponownie - dwa miesiące - w przypadków mężczyzn i trzy - w przypadku kobiet - muszą minąć.
Więc to ten czas, kiedy można zrobić to po raz pierwszy. Albo sprawdzić swoją książeczkę dawcy kiedy był ostatni wpis i udać się do punktu.
Krew oddać można w Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kaliszu przy Kaszubskiej, czy w Ostrowie w punkcie przy szpitalu, przy Limanowskiego. Punkty są także w Ostrzeszowie, Krotoszynie i Koninie.
Są też liczne akcje i zbiórki. Daty i miejsca publikowane są na bieżącą TUTAJ
Co ważne, krew oddawać mogą osoby pełnoletnie, zdrowe, ważące co najmniej 50 kilogramów.
Za oddanie krwi zawsze są czekolady :) A przede wszystkim satysfakcja, że pomogło się uratować czyjeś zdrowie czy życie.