W sobotę, 6 maja na Scenie Studio CKiS kaliska widzowie zobaczyli zespół Teatru Śląskiego w „Płatonowie" Antona Czechowa w reżyserii Małgorzaty Bogajewskiej. Oficjalna inauguracja 63. KST odbyła się na Dużej Scenie.
Festiwal w tym roku jest bardzo nasycony emocjami. Mamy 16 spektakli konkursowych Aż takiego dużego festiwalu jeszcze nie organizowałem. Pracujemy naraz na czterech salach. To duże wyzwanie logistyczne – mówi Bartosz Zaczykiewicz, dyrektor Teatru im. Wojciecha Bogusławskiego
To dla aktorów najważniejszy festiwal mówi Maja Pankiewicz, jurorka 63. KST, która otrzymała Grand Prix 62. Kaliskich Spotkań Teatralnych, a także nagrodę publiczności dla NajBogusławskiej Aktorki 62. KST
To wspaniałe, ale i odpowiedzialne zadanie dla mnie. W tamtym roku otrzymałam nagrodę i mam z tym festiwalem wspaniałe wspomnienia. Byłam szczęśliwa, gdy otrzymałam propozycję. Program jest wspaniały. To dla aktorów najważniejszy festiwal. Wielkim wyróżnieniem jest samo zaprezentowanie się na scenie w Kaliszu, a nagrody są w środowisku bardzo szanowane.
Sobotni wieczór zakończył spektakl „Chciałem być" z Teatru Powszechnego w Łodzi. Ta muzyczna komedia w reżyserii Michała Siegoczyńskiego prezentuje subiektywne spojrzenie na fenomen Krzysztofa Krawczyka.
Dziś, 07.05 odbędzie się drugi dzień festiwalu „Maski”. W programie są dwa spektakle:
„Sceny z egzekucji" w reż. Adama Orzechowskiego z wielką rolą Grzegorza Gzyla to opowieść o walce o władzę, która zostanie zaprezentowana na Scenie Kameralnej dwukrotnie - o godz. 16 i 19.
O godz. 18 na Hali OSRiR zobaczymy natomiast spektakl „Twarzą w twarz" na podstawie scenariuszy i filmów Ingmara Bergmana, w scenografii znanego m.in. z instalacji „Lego. Obóz koncentracyjny" Zbigniewa Libery.
Polecany artykuł: