Z Kalisza wyruszyli w niedzielę. Zakładali, że do Zakopanego dojadą w pięć dni i udało się, choć po drodze było sporo niespodzianek, kłopotów z nawigacją i kapryśną pogodą. Ostatecznie w czwartkowe popołudnie, około 15:00, ekipa Wigry Składaki Dobre Chłopaki zameldowała się na Krupówkach w Zakopanem.
– Powiedzieć, że jesteśmy mokrzy i zmęczeni, to nic nie powiedzieć. Jesteśmy umordowani, ale szczęśliwi, że dojechaliśmy. Mieliśmy po drodze odcinek górski, schodziliśmy z rowerami z Gubałówki, ale zrobiliśmy to. Pokonaliśmy fajny dystans i własne słabości. Gratulujemy wszystkim chłopakom
– mówią chłopaki w swojej relacji w mediach społecznościowych.
Na zakopiańskich Krupówkach powitała ich Ania Mrówczyńska z rodzicami. Na rzecz dziewczynki rok temu jechali na Hel. Tegoroczna wyprawa chłopaków była dedykowana Wiktorowi Taterce z Kalisza. 5-latek zmaga się z powikłaniami porażenia mózgowego, jest po operacji stawów biodrowych. Ekipa Dobrych Chłopaków dokłada się do zbiórki na jego rehabilitację, tak by chłopiec zaczął chodzić. Zbiórkę można wesprzeć na portalu siepomaga.pl: Jedziemy dla Wiktorka!
Źródło: Dobre Chłopaki już w Zakopanem. „Jesteśmy umordowani, ale szczęśliwi”