Sytuacja w Kępnie wraca do normy! Po ognisku koronawirusa w fabryce mebli [AUDIO]

Co ważne -  udało się ustalić wszystkie osoby z kontaktów, wiele z nich jest wciąż na kwarantannie. Wszystkim wykonano testy.
Nie wiadomo jednak dokładnie jak doszło zakażenia w samej fabryce - i to nie jest już raczej możliwe do ustalenia. Mówi wojewoda Łukasz Mikołajczyk.

Wszystkie osoby z kwarantanny zostały przebadane i tym samym dziś możemy powiedzieć, że sytuacja jest opanowana. Jeśli chodzi o zasady, to kiedy pojawiła się Inspekcja Sanitarna, to wówczas te zasady sanitarne były tam przestrzegane. Co było wcześniej? Trudno powiedzieć. Pracownicy też różnie mówią.

Jednoczenie władze wojewódzkie przypominają o OBOWIĄZKU przestrzegania w fabrykach reżimu sanitarnego, dezynfekowaniu pomieszczeń i powierzchni i zachowywaniu dwumetrowego dystansu.

Z powodu trudnej sytuacji w Kępnie, w powiecie- decyzją wojewody - dwukrotnie pojawił się  mobilny punkt pobrań na obecność koronawirusa drive thru. Przebadano w nim blisko 3 tysiące osób. Zdecydowana większość spośród osób, u których wyniki potwierdziły obecność patogenu,  czuje się dobrze i przebywa na domowej kwarantannie.