Dziecko miało objawy wskazujące na koronawirusa. Wywiad - obowiązujący w tego typu przypadkach- wskazał, że chłopiec uczestniczył w imprezie masowej, dlatego zostały wszczęte procedury nałożone w związku z zagrożeniem.
Zostały natychmiast wdrożone wszystkie procedury. Na podstawie całości obrazu podjęto decyzję o transporcie dziecka do szpitala do Poznania, na oddział zakaźny.Z zachowaniem reżimu sanitarnego, z przestrzeganiem wszystkim reguł- specjalną karetką, pacjent został w nocy przewieziony do Poznania.
Mówi dyrektor szpitala w Ostrowie Wielkopolskim Dariusz Bierła.
Szkoła, do której chodzi 14- latek - decyzją dyrekcji i władz Nowych Skalmierzyc została zamknięta do końca tygodnia. To działania czysto profilaktyczne- mówi burmistrz Jerzy Łukasz Walczak
Jeszcze w środę późnym wieczorem i w nocy zwołaliśmy specjalną naradę. I zgodnie z wolą dyrekcji szkoły- bo to ona podejmuje wiążące decyzje- zamknęliśmy szkołę do końca tygodnia. To działania czysto profilaktyczne. I nie chodzi tu tylko o zagrożenie koronawirusem. Generalnie mamy teraz bardzo dużo zachorowań na zwykłą grypę, która jednak też może być bardzo niebezpieczna, i dużo dzieci choruje. I dlatego lepiej było na dwa dni zamknąć szkołę.
Osoby z najbliższego otoczenia chłopca są pod kontrolą. Sanepid nie wydał decyzji o kwarantannie, ale nakazał izolację domową.
Decyzja została podjęta w oparciu o zebrane informacje o całej sytuacji. Nie nakazaliśmy kwarantanny. Ale osoby z otoczenia dziecka zostały objęte tzw. izolacją domową. Chodzi o to, by pozostawały w domu i kontrolowały swój stan zdrowia. W porozumieniu z dyrekcją szpitala w Ostrowie- zdecydowaliśmy także o izolacji jednej pielęgniarek, która miała kontakt z dzieckiem.
Mówi szef Sanepidu w Ostrowie Andrzej Biliński.
W powiecie ostrowskim sytuacja przez cały czas jest pod ścisłą kontrolą. Służby zapewniają, że są przygotowane na każdą ewentualność. Jednocześnie proszą, by NIE PANIKOWAĆ. Tylko stosować się do reguł - przede wszystkim higieny.