Najczęściej ofiarami są kobiety i dzieci. Ale nie jest to regułą.
Ponad 800 osób w ubiegłym roku w powiecie ostrowskim doznało przemocy domowej – wynika z policyjnych statystyk. Funkcjonariusze założyli 766 tzw. niebieskich kart. W 401 przypadkach była to pierwsza taka procedura, w 365 – kolejna.
Każda taka sprawa jest dla nas ważna. Reagujemy na każdy sygnał. Jeśli jest podejrzenie przemocy w rodzinie - zakładamy tzw. niebieskie karty. Czasami faktycznie ofiary nie składają zeznań, albo się z nich wycofują. Ale nie tylko zeznania są dowodami w sprawach. Są też inne dowody, na które się powołujemy prowadząc postępowanie. Ubiegły rok faktycznie przyniósł spory wzrost liczby procedur związanych z niebieskimi kartami. Takie procedury zaczynamy w przypadku każdego zgłoszenia, nawet jeśli już znamy dane środowisku.
Mówi nam szef policji w Ostrowie Piotr Wilkowski.
Najczęściej zgłaszana była przemoc psychiczna, tuż za nią fizyczna. Do tego dochodzi przemoc finansowa czy seksualna – choć tej ostatnie zgłoszono w ubiegłym roku tylko kilka przypadków.
Jest też pewną regułą – że wiele form przemocy występuje jednocześnie.
Najczęściej sprawcami przemocy są mężczyźni, ale w 133 przypadkach nad bliskimi znęcały się kobiety. Jak wynika z policyjnych danych dotyczących ubiegłego roku - więcej też przypadków jest w mieście niż na wsi.
W bardzo wielu przypadkach – sprawy kierowane są przez policję do prokuratury, a sprawcy – wcześniej czy później – stają przed sądem.
Polecany artykuł: