Ostrów. Warsztaty "Kobieta w obliczu zagrożenia" za nami

Zajęcia z samoobrony, udzielania pierwszej pomocy czy reakcji na atak terrorystyczny. Tego wszystkiego - i jeszcze więcej - w Ostrowie uczyło się ponad 30 kobiet podczas warsztatów KOBIETA w OBLICZU ZAGROŻENIA.

- Było sporo praktyki - i to cieszy najbardziej - mówiły uczestniczki -  fajnie było. I na pewno jesteśmy mądrzejsze. Przede wszystkim mam poczucie, że umiem się obronić. Pokazano nam jak reagować. I nie zawsze jest tak, jak nam się wydaje. Naprawdę mamy swoją moc, by się obronić. I to nam pokazano. Warsztaty były naprawdę super. Cieszę się, że wzięłam w nich udział. Dużo tez było innej wiedzy - na przykład jak zachować się gdy ktoś dostanie udar, albo jak udzielać pierwszej pomocy, gdy zakrztusi się niemowlak czy dziecko starsze. Polecam z czystym sumieniem te zajęcia.

 Spotkań w ramach cyklu było sześć. Wszystkie w Szkole Podstawowej nr 9 w Ostrowie.

- Dziękujemy dyrekcji za gościnę - mówi organizator Kazimierz Kurzawski. - Zresztą nie po raz pierwszy. W zajęciach udział wzięło ponad 30 pań. Pilnie uczyły się tego wszystkiego, co przygotowali wykładowcy. Fajne było to, że było dużo pytań. To świadcz o tym, że faktycznie panie były zainteresowane tym wszystkim.

Cenne okazały się lekcje z zakresu pomocy medycznej, dotyczącej m.in. tego, jakie materiały opatrunkowe trzeba mieć w apteczce.

- To wszytko wydaje się takie oczywiste i proste - a spotkania pokazały, że wiele osób nie ma nawet bandaża w domu - mówi jeden z prowadzących zajęcia strażaków Maciej Juszczak. - A gaza jałowa czy bandaż elastyczny to podstawa. Fajnie jest mieć także hydrożel. To w przypadku poparzenia służy do schłodzenia rany. To mega ważne.

Warsztaty odbyły się dzięki współpracy: Szkoły Taekwon - do Silla Kazimierz Kurzawski, Aresztu Śledczego w Ostrowie, Szkoły Podstawowej nr 9 w Ostrowie, Polskiego Związku Instruktorów i Przewodników Psów Służbowych, Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowie i ostrowskiego Urzędu Miejskiego.

Medialnym parterem projektu było Radio ESKA.