Ostrów. Paduch na prezydenta. Tak chce PO

Zbudujmy razem Ostrów naszych marzeń - to hasło wyborcze ​Jakuba Paducha, który właśnie ogłosił swój start w wyborach na prezydenta Ostrowa.

Paduch jest kandydatem z ramienia PO, ale nie jest wykluczone, że szukać będzie poparcia w innych miejscach.

Dzisiaj w pierwszej kolejności takim naczelnym tematem są ceny ciepła i ogólnie opłaty komunalne w naszym mieście. To jest to co boli najbardziej mieszkańców Ostrowa Wielkopolskiego i z tym będziemy musieli się zmierzyć od początku kolejnej kadencji. O programie wyborczym będziemy szczegółowo mówić w kolejnych tygodniach. Do wszystkiego jesteśmy przygotowani. Chcemy stworzyć miasto naszych marzeń. I warto o taki Ostrów zawalczyć.

Mówi Jakub Paduch.

- To nazwisko to była naturalna decyzja - dodaje Jarosław Urbaniak, poseł PO.

Wybór Jakuba Paducha był naturalnym wyborem. To człowiek od lat przygotowywany do tego stanowiska. Znakomicie wykształcony, z bogatym doświadczeniem, który zna to miasto i jego potrzeby. Na pewno liczymy, że nie tylko Koalicja Obywatelska poprze naszego kandydata. Na pewno będziemy rozmawiać z innymi ugrupowaniami i przekonywać, że nie warto wystawiać kandydata dla samego wystawienia, ale warto postawić na naszego człowieka.

Jakub Paduch ma 32 lata, od 14 jest członkiem Platformy Obywatelskiej, od wielu lat zasiada w radzie miejskiej Ostrowa.

Na razie nie wiadomo, z kim o najważniejszy fotel w mieście zawalczy, bo Paduch jest pierwszy oficjalnym kandydatem.

Obecna prezydent Beata Klimek nie ogłosiła jeszcze decyzji, czy będzie walczyć o reelekcję.