Hulajnogi są coraz bardziej popularne i widoczne, ale nie zawsze umiejętność jazdy na nich idzie w parze ze znajomością prawa. Stąd apel policji, by sobie je przypomnieć. Bo obowiązują już od ponad roku.
Chodzi m.in. o to, że hulajnogą nie pędzimy po chodnikach a skręcając informujemy o tym poprzez na przykład wyciągnięcie ręki - tak jak to robią rowerzyści.
Brak znajomości prawa nie zwalnia z odpowiedzialności. I dlatego są pouczenia i mandaty.
Hulajnogami elektrycznymi należy jeździć po drogach dla rowerów lub po jezdni, ale tylko w miejscach, w których dozwolona prędkość nie jest większa niż 30 km/h. Jeżeli nie ma takiej możliwości, możemy poruszać się po chodniku, ale pod pewnymi warunkami. Przede wszystkim w takim przypadku pieszy ma pierwszeństwo, a osoba na hulajnodze nie może mu przeszkadzać. Ważne jest także prędkość, która nie może być za duża. Gdy te przepisy są łamane - policja nakłada mandaty. I takich było już w tym roku kilka - mówi szef komendy w Ostrowie Piotr Wilkowski.
W tym roku w Ostrowie doszło do czterech wypadków z udziałem hulajnóg. Cztery osoby zostały ranne.
Policja kolejny raz przypomina prawa i obowiązki związane z użytkowaniem hulajnóg.
Szczegóły znajdziecie TUTAJ