Nie zapomnieliśmy też o zieleni - mówi Mikołaj Kostka, wiceprezydent miasta: po raz pierwszy w mieście przesadziliśmy kilkanaście dużych drzew w trakcie modernizacji tego obiektu. Nie zostały wycięte, ale przesadzone przez jedna z najlepszych firm specjalizujących się w takich pracach, która daje gwarancje, że dorosłe drzewa się przyjmą. Przesadzone zostały na skwer, park kieszonkowy, który powstał bezpośrednio obok.

i
Dobiegają końca prace na bosku z naturalna murawą, ale to nie znaczy, że sportowcy na to boisko od razu wyjdą - dodaje wiceprezydent. Kilka miesięcy, może nawet rok, będzie musiała zakorzeniać się trawa. Także piłkarze od razu nie wejdą na murawę. Trzeba będzie o nią dbać, podlewać i dokonywać kosztownych zabiegów. Zarówno ta naturalna jak i sztuczna to najwyższej jakości trawa, certyfikowana przez Polski Związek Piłki Nożnej.

i
Pierwszy i drugi etap prac kosztować ma 15 milionów złotych.