Po ostatnich, trzech z rzędu, przegranych Nowakowski sam oddał się do dyspozycji klubu a zarząd zdecydował o rozstaniu.
Coś się kończy, coś zaczyna. Trener Maciej Nowakowski po wczorajszym meczu z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski oddał się do dyspozycji zarządu. Ten zdecydował o rozwiązaniu umowy. Tymczasowym, pierwszym trenerem Arged Rebud KPR Ostrovia został Rafał Stempniak. [...] Trenerze - dziękujemy za wszystkie piękne chwile radości, których było całe mnóstwo. Życzymy powodzenia w dalszej karierze zawodowej, która zapewne związana będzie z handballem! - czytamy w oświadczeniu KPR-u.
Maciej Nowakowski w ostrowskim szczypiorniaku jako trener pracował przez ostatnie pięć lat. Wcześniej przez trzy sezony był zawodnikiem "biało-czerwonych".
To pod jego wodzą drużyna wywalczyła historyczny awans do Superligi.
I pierwszy sezon był całkiem "ok", ale w obecnym idzie już zdecydowanie gorzej. I stąd zmiany w ekipie trenerskiej.
Dziś - 18 grudnia - ostrowscy szczypiorniści rozegrają ostatnie w tym roku spotkanie. Potem czeka ich ponad miesięczna przerwa.
W tym czasie zapewne klub podejmie decyzję, kto prowadzić będzie zespół.
Obecnie to Rafał Stempniak, którego zarząd powołał na trenera tymczasowego. Wcześniej był drugim trenerem drużyny.
I to właśnie pod wodzą Stempniaka ostrowianie dziś walczyć będą o kolejne ligowe punkty. Łatwo nie będzie, bo Azoty Puławy to obecnie piąta drużyna w lidze, a ostrowianie zajmują 11 miejsce w tabeli.
Początek spotkania o 18.00.
Kciuki za ostrowską drużynę trzyma Radio Eska.
Polecany artykuł: